Dziś (13.05) poznamy nareszcie decyzję agencji Moody's dotyczącą rewizji jej ratingu dla Polski. Dotychczasowy rating to A2 z perspektywą stabilną, i jest to najwyższa nota spośród ocen "wielkiej trójki". Prawdopodobną obniżkę można by więc nazwać "wyrównaniem do średniej". Rynek spodziewa się obniżki ratingu lub perspektywy, całkiem prawdopodobny jest również scenariusz zakładający obniżkę zarówno ratingu Polski jak i jego perspektywy.

Mniej prawdopodobne wydaje się pozostawienie ratingu bez zmian (scenariusz najbardziej optymistyczny) lub obniżenie go aż o 2 poziomy - w tym przypadku mielibyśmy do czynienia z kolejnym skokowym osłabieniem złotówki. Biorąc pod uwagę ostrzeżenia agencji, które już znacząco osłabiły złotówkę, obniżenie samej perspektywy mogłoby wpłynąć pozytywnie na złotego zaraz po ogłoszeniu tej informacji. Nie wykluczone, że w terminie 1-2 tygodni złotówka umocni się nawet po wiadomości o obniżce ratingu Polski (zostanie wyeliminowana niepewność na rynku). Negatywny scenariusz był w mijającym tygodniu w dużym stopniu zdyskontowany przez rynek. Zakres wahań złotówki w tym tygodniu oscylował wokół 4,395-4,435 na parze z euro oraz 3,865-3,889 na parze z dolarem. Towarzyszyła temu spadkowa tendencja na polskiej giełdzie. W piątek nie pomagają dane fundamentalne. Wstępny odczyt PKB wyniósł w pierwszym kwartale bieżącego roku 3,0% wobec oczekiwań na poziomie 3,4%. Mimo to złotówka się umacnia. Na szczęście nie będzie to miało wpływu na decyzję Moody's, która zapewne jest już podjęta.

Najnowsze aktualności