Rynek nieruchomości luksusowych w Polsce, choć z roku na rok jest większy, ciągle znajduje się w fazie rozwoju. Apartamenty z najwyższej półki mylone są z lokalami o podwyższonym standardzie, których mimo wielu udogodnień nie można zaliczyć do luksusowych. Co świadczy o tym, iż nieruchomość określana jest jako najbardziej prestiżowa? Musi wyróżniać się lokalizacją, architekturą i jakością wykonania. Luksus ma także swoją cenę.

Gdyby rynek nieruchomości luksusowych ocenić biorąc pod uwagę ilość reklam, można by uznać, iż w Polsce co druga nieruchomość to wyjątkowy projekt budowany z myślą o najbogatszych klientach. A przecież tak naprawdę nie istnieją „mini-apartamenty”, ani mieszkania klasy „premium” budowane w ramach wielkich osiedli na obrzeżach miast. To z reguły zwykłe mieszkania o podwyższonym standardzie, często o powierzchni mniejszej niż 40 mkw. i w sąsiedztwie 200 innych tak samo szumnie nazwanych lokali. Apartamentami nie czyni ich nawet usługa consierge, z której - jak pokazuje najnowszy raport KPMG - regularnie korzysta jedynie 1 proc. zamożnych osób.

Luksusowe nieruchomości są obok akcji najczęściej wybieraną formą lokowania środków przez osoby o ponadprzeciętnych dochodach. A ponieważ liczba osób zamożnych w naszym kraju z roku na rok rośnie rozwija się także rynek prestiżowych inwestycji apartamentowych. Według analiz KPMG wśród najbogatszych Polaków (o zarobkach powyżej 20 tys. zł miesięcznie) nieruchomości stanowią najpopularniejszą (51 proc.) formę inwestycji bezpośrednich, dużo większą niż akcje (25 proc.) lub obligacje (11 proc.). 

Luksus lubi ciszę

Miniony rok przyniósł znaczący wzrost sprzedaży najdroższych apartamentów. Raz na trzy lata taki lokal kupuje ponad 20 proc. osób z każdej grupy społeczeństwa, która może pochwalić się wysokimi dochodami: od zamożnych, którzy zarabiają 7,1 – 10 tys. zł miesięcznie, przez bardzo zamożnych, aż po najbogatszych. Czym kierują się zamożni Polacy przy wyborze nieruchomości? Niewątpliwie prawdziwy luksus nie potrzebuje krzykliwej kampanii reklamowej. Żaden z najbardziej prestiżowych projektów, które powstały w Polsce na przestrzeni ostatnich lat nie był masowo reklamowany. Apartamenty zazwyczaj rozchodziły się w wąskim gronie zamożnych klientów. Co sprawia więc, że nieruchomość można zaliczyć do półki: top of the top?  "Charakteryzuje ją niepowtarzalna, unikalna lokalizacja. Zazwyczaj jest to z jednej strony bliskość centrum miasta, ale też cisza wokół" – przyznaje Agnieszka Balczun, kierownik sprzedaży z firmy JOT- BE Nieruchomości. Idealnie, kiedy z okien najdroższych w mieście apartamentów rozpościera się niepowtarzalny widok. Tak jest m.in. w przypadku położonej na historycznej wyspie Ostrów Tumski wrocławskiej inwestycji Rezydencja Piasek, panoramę stanowi zabytkowa zabudowa Starego Miasta oraz rzeka. O klasie inwestycji nie świadczą marketingowe nazwy z folderów reklamowych, ale to czym faktycznie budynek się charakteryzuje. Zamożni i bogaci Polacy przyznają też, że kupując dobra luksusowe przede wszystkim stawiają na wysoką jakość i estetykę. "Zrozumienie tych potrzeb było jednym z elementów, który deweloper - firma JG Inwestycje, wziął pod uwagę podczas projektowania Rezydencji Piasek. Prestiż oddaje nie tylko sama architektura budynku, ale też technologia budowy i wyposażenie techniczne części wspólnych czy poszczególnych apartamentów" – zauważa Balczun. Każda nieruchomość „z górnej półki” posiada obecnie inteligentne systemy zarządzania. We wrocławskim apartamentowcu zlokalizowanym na wyspie Piasek dodatkowo inwestor zadbał o komfort mieszkania instalując m.in. luksusową aluminiową stolarkę okienną i naturalny kamień w częściach wspólnych. Każdy z apartamentów posiada pełny układ wentylacyjny z odzyskiem ciepła. Dla zwiększenia prywatności i komfortu zastosowano także bezszumową instalację kanalizacyjną, energooszczędne oświetlenie czy nowoczesną kontrolę dostępu. 

Nieruchomość nie na pokaz

"Największa grupa bogatych Polaków (52 proc.) to zdaniem KPMG koneserzy, którzy nabywają luksusowe dobra nie na pokaz, ale dla własnej potrzeby i satysfakcji. Dla nich celem zakupu prawdziwego apartamentu jest chęć życia w przestrzeni o wysokiej jakości. Ich decyzje są mocno przemyślane, często mają też charakter inwestycji. Nic więc dziwnego, że tacy właśnie klienci kupili apartamenty w Rezydencji Piasek. Potrafią docenić jakość wykonania i unikatowość inwestycji" – mówi Agnieszka Balczun. Sporą grupę (18 proc.) bogatych osób w naszym kraju stanowią też tzw. „gwiazdy”. Jednak ci nabywcy przywiązują znacznie mniejszą uwagę do jakości. Dla nich liczy się głównie dbanie o swój wizerunek w ocenie innych. "Wybierają więc lokale w inwestycjach nie koniecznie z najwyższej półki, ale reklamowanych w oparciu o hasła: luksus, prestiż, wyjątkowe apartamenty" – przyznaje Balczun. Rzadko decydują się na nieruchomość kameralną, w przeciwieństwie do koneserów. Najbardziej wymagający klienci cenią sobie właśnie nieduże budynki, gdzie będzie maksymalnie 20-35 odrębnych apartamentów. "Dla nich posiadanie lokalu w wieży mieszkalnej obok kilkuset innych apartamentów nie kojarzy się z prestiżem. Prawdziwą prywatność i poczucie ekskluzywności zapewnia miejsce, które jest jedyne w swoim rodzaju" – zauważa Agnieszka Balczun. Nabywcami drogich apartamentów są w Polsce z reguły prywatni przedsiębiorcy, zagraniczni menadżerowie i prezesi międzynarodowych korporacji, adwokaci i notariusze wyspecjalizowani w obsłudze firm-gigantów, czy znane gwiazdy show biznesu – warto podkreślić – naprawdę dużego formatu. Sporą grupę stanowią też dzieci wyżej wymienionych oraz zamożnych dyplomatów.

Ile kosztuje luksus?

Zdecydowana większość osób nabywających luksusowe nieruchomości traktuje zakup jako inwestycję. Szczególnie jeśli dotyczy to apartamentów zlokalizowanych w naprawdę unikatowych miejscach jak prestiżowa ulica w mieście, wyspa lub nabrzeże rzeki, a w przypadku nieruchomości z segmentu second home blisko plaży, czy z panoramicznym widokiem na góry. Ceny mieszkań w takich budynkach rosną wraz z upływem lat, gdyż ich liczba jest mocno ograniczona. Doceniają to szczególnie zagraniczni klienci, mając na uwadze wzrost cen jakie notowały najlepiej zlokalizowane apartamenty w Londynie, Paryżu czy Nowym Jorku.

Ceny nieruchomości luksusowych w Polsce, w porównaniu do krajów Europy Zachodniej są stosunkowo niskie. Zdaniem najbogatszych Polaków luksusowa nieruchomość powinna kosztować od ok. 17 tys. zł za mkw. Najbardziej prestiżowe lokale sprzedawane są obecnie w Polsce w cenie do nawet ponad 40 tys. zł za mkw. "W Rezydencji Piasek ceny wahają się od 15 do 20 tys. zł za mkw." – informuje Agnieszka Balczun z JOT-BE Nieruchomości. Prognozy zakładają wzrost zapotrzebowania na dobra luksusowe w Polsce. "Wraz z tym trendem rosnąć będą także ceny ekskluzywnych nieruchomości" – przyznaje.

źródło: jotbe/informacjebranzowe.pl

Najnowsze aktualności