Digitalizacja po Polsku – jak wypadamy na tle Europy?
W opublikowanym przez Komisję Europejską raporcie dotyczącym stopnia digitalizacji państw członkowskich (DESI) Polska zajęła 24. miejsce wśród 28 krajów, wyprzedzając Włochy, Grecję, Bułgarię i Rumunię. Indeks bierze pod uwagę pięć czynników, takich jak: infrastruktura sieciowa, wykorzystanie internetu, cyfrowe usługi publiczne, kompetencje internetowe oraz integracja technologii cyfrowych.
W ogólnym zestawieniu krajów należących do Unii Europejskiej Polska zachowała pozycję z poprzedniego roku, lecz poprawiła swoje miejsce w szczegółowych klasyfikacjach odnośnie zarówno łączności, jak i kapitału ludzkiego.
– Polska poczyniła postępy w prawie wszystkich wskaźnikach dotyczących łączności. Jesteśmy na poziomie unijnej średniej, jeśli chodzi o zasięg 4G. Zwiększa się zakres wykorzystania elektronicznej wymiany informacji, rozwiązań chmurowych czy e-faktur. Oprócz inwestycji na szczeblu państwowym, w najbliższych latach szczególnie istotne jest zaangażowanie firm w implementację rozwiązań cyfrowych. Z naszych obserwacji wynika, że proces transformacji mogą przyspieszyć oddolne inicjatywy w postaci nowych potrzeb pracowników, czy rosnącej świadomości klientów. Firmy, które wyjdą naprzeciw tym oczekiwaniom będą bardziej konkurencyjne – mówi Mateusz Macierzyński, IT/ECM Services Portfolio Manager w firmie Konica Minolta Business Solutions Polska.
Prawie 16 mln Polaków aktywnie korzysta z bankowości internetowej, a liczba użytkowników bankowości mobilnej wzrosła w ciągu ostatniego roku aż o 2 mln. Zakupy w e-sklepach robi już prawie każdy internauta (93%) i niemal połowa wszystkich Polaków (43% wg Eurostatu). Na popularności zyskują też cyfrowe usługi: według szacunków KPMG aż 56% Polaków chciało w tym roku złożyć PIT przez internet.
Polacy są otwarci na innowacje oraz usprawnienia z wykorzystaniem nowych technologii, w przeciwieństwie np. do mieszkańców Rumunii, gdzie zaledwie 8% robi zakupy i korzysta z bankowości online, ze względu na brak zaufania do tych usług.
- W Europie dominuje Skandynawia
Liderem rankingu od trzech lat jest Dania, przed Szwecją, Finlandią i Holandią. Państwa te, podobnie jak np. Belgia, wdrażają długoterminowe strategie cyfryzacji gospodarki i administracji. W ostatnich latach także Norwegia podejmuje działania m.in. w celu przyspieszenia transferu danych w sieciach komórkowych i zwiększenia prędkości mobilnego internetu do 52,6 Mb/s.
Postęp w digitalizacji jest mniejszy m.in. w państwach Europy Wschodniej, mimo iż swoje siedziby mają tam obecnie duże firmy technologiczne. Połączenia internetowe na wielu obszarach są niedostępne lub zbyt wolne, a rozwój infrastruktury i innowacji hamuje niedobór odpowiednio wykwalifikowanych specjalistów, szczególnie z zakresu IT.
– Od kilkunastu lat postępująca cyfryzacja zmienia społeczeństwa i gospodarkę w skali porównywalnej do rewolucji sprzed 200 lat. Transformacja cyfrowa wymaga wsparcia merytorycznego oraz infrastrukturalnego, związanego ze sprzętem czy oprogramowaniem. Jednak dzięki nowoczesnym rozwiązaniom takim jak systemy zarządzania treścią w przedsiębiorstwach, organizacje mogą lepiej zoptymalizować procesy, tak, aby więcej czasu poświęcić na rozwój biznesu i wyjście naprzeciw nowym oczekiwaniom klientów – podsumowuje Macierzyński.
- Jak rozwijać cyfryzację?
Transformację cyfrową wspiera przede wszystkim konkurencja na rynku, co widać np. w branży telekomunikacyjnej. Równie ważna jest jednak stymulacja ze strony państwa. Przykładem są kraje takie jak Estonia, gdzie digitalizacja objęła już struktury rządowe, powstały m.in. e-ambasady i cyfrowe kopie najważniejszych dokumentów. W Polsce korzystanie z e-usług jest możliwe dzięki profilom zaufanym, które posiada już ponad milion osób. Zgodnie z projektem pl.ID, za rok powinny dostępne być również e-dowody osobiste z funkcją uwierzytelniania biometrycznego czy przez podpis elektroniczny. Potrzebę zmian powinny również dostrzec przedsiębiorstwa. Kto nie podejmie wyzwania, może sporo stracić – według badania Global Center for Digital Business Transformation, cyfryzacja sprawi, że nawet 40% firm o ugruntowanej pozycji na rynku może zostać z niego wyparta w razie braku działań.
źródło: informacjebranzowe.pl