Zastanawiasz się, jak osiągnąć maksymalną niezależność energetyczną i zaoszczędzić na rachunkach? Nowoczesne rozwiązania, które łączą fotowoltaikę z zaawansowanymi systemami magazynowania energii, mogą być odpowiedzią na Twoje potrzeby! Ale uwaga – klucz do sukcesu tkwi w wyborze odpowiednich komponentów. Czy lepiej zaufać jednemu producentowi, który zapewni wszystkie elementy w spójnej ofercie, czy może wspiąć się na wyżyny kombinatorstwa i połączyć sprzęt od różnych wytwórców? Wyjaśniamy, co naprawdę się opłaca i jakie pułapki czyhają na nieostrożnych inwestorów.

Co to jest instalacja hybrydowa?

Instalacja hybrydowa to nowoczesny system fotowoltaiczny, który nie tylko generuje energię słoneczną, ale również ją magazynuje. Zapewnia większą niezależność energetyczną, aż do pełnej samowystarczalności. W klasycznym modelu fotowoltaiki mamy moduły PV i  falownik sieciowy. W hybrydzie inwerter hybrydowy zastępuje sieciowy, a cały zestaw rozszerzany jest o magazyn energii.

Instalacja hybrydowa składa się zatem z czterech komponentów: sieci, paneli PV, magazynu energii i odbiorów. Falownik reguluje przepływ energii, by zaspokoić zapotrzebowanie domu, bilansując trzy źródła energii według założonego scenariusza. Instalacja może działać w trybie autokonsumpcji (wtedy system jest ustawiony na maksymalną samowystarczalność), rezerwy mocy (w tym przypadku magazyn jest wykorzystywany tylko, gdy brakuje zasilania z sieci) oraz w trybie własnym, dostosowanym do indywidualnych potrzeb gospodarstwa domowego. W tym ostatnim to użytkownik ustala, kiedy i z jakiego źródła ma się ładować magazyn. Dzięki działaniu w różnych scenariuszach, falownik optymalizuje zużycie energii i pozwala oszczędzać jeszcze więcej – nawet wtedy, gdy produkcja z paneli jest niska lub zerowa.

Współczesny rynek oferuje duży wybór komponentów fotowoltaicznych od renomowanych marek, takich jak Solplanet. Każda z nich oferuje kompletne rozwiązania, które zapewniają niezawodność i dużą efektywność. Mimo to niektórzy instalatorzy proponują klientom tak zwane "składaki" – instalacje składające się z komponentów różnych producentów, nierzadko bardzo egzotycznych, nieoferujących wsparcia technicznego czy serwisu, lub wręcz oryginalnie przeznaczonych do innych zastosowań niż domowy magazyn energii. Choć takie rozwiązanie bywa tańsze, to w przypadku problemów z działaniem systemu pojawia się ryzyko trudności w ustaleniu, które urządzenie zawodzi. A to wydłuża czas naprawy i wiąże się z dodatkowymi kosztami.

Jednolita odpowiedzialność – koniec z przerzucaniem winy

Kiedy system jest zbudowany z komponentów pochodzących od różnych dostawców, wszelkie awarie mogą prowadzić do „gry w przerzucanie odpowiedzialności.” Z dużym prawdopodobieństwem każdy z producentów będzie twierdzić, że jego część działa poprawnie, a problem leży po stronie innego elementu lub błędu instalatora, a pamiętajmy, że jego odpowiedzialność wynikająca z rękojmi wygasa już po dwóch latach. Takie sytuacje nie tylko powodują frustrację, ale przede wszystkim przedłużają czas naprawy. 

- W przypadku wyboru zestawu składającego się z falownika hybrydowego i magazynu energii od jednego producenta, odpowiedzialność jest jednoznaczna – to jeden dostawca i jeden instalator odpowiada za jakość i sprawność całego systemu. Dzięki temu w razie awarii zyskujemy szybkie i skuteczne wsparcie serwisowe, o ile jest ono efektywnie zapewnione tak jak w naszym przypadku – tłumaczy Mariusz Jackiewicz, Technical Support Manager w Solplanet.

Przykłady problemów ze „składakami” – koszty i czas stracony na reklamacje

Choć na pierwszy rzut oka "składaki" mogą wydawać się korzystniejsze cenowo, niosą ze sobą ryzyko  problemów technicznych i dodatkowych kosztów.

- Mieliśmy przypadki, w których instalacje korzystały z magazynów od innego producenta i pojawiały się problemy z magazynowaniem energii. Trudności były powiązane bezpośrednio z tymi urządzeniami – każda awaria wymagała wieloetapowej diagnostyki i precyzyjnego wykazania, że to sprzęt drugiego dostawcy działa niepoprawnie. Proces okazywał się czasochłonny i obarczony dodatkowymi kosztami serwisowymi – dodaje ekspert z Solplanet. 

Takie doświadczenia pokazują, jak istotny jest wybór sprawdzonych i kompatybilnych elementów instalacji. Kiedy system PV pochodzi od jednego producenta, użytkownik zyskuje nie tylko łatwiejszą obsługę serwisową, ale także dobrą współpracę wszystkich komponentów. 

Bezpieczeństwo na pierwszym miejscu – mniejsze ryzyko w systemach od jednego producenta

Co więcej, znane są przypadki budowania magazynów energii na własną rękę, na przykład przy użyciu akumulatorów trakcyjnych czy ogniw z samochodów elektrycznych. To bardzo ryzykowne przedsięwzięcie. Brak wiedzy i doświadczenia może prowadzić do poważnych zagrożeń, takich jak porażenie prądem czy nawet pożar.

- W takich systemach prąd stały może powodować powstawanie łuku elektrycznego, który jest bardzo trudny do wygaszenia. Dlatego lepszym rozwiązaniem jest wybór profesjonalnych urządzeń od jednego producenta. Takie zestawy są projektowane z myślą o wzajemnej kompatybilności i zawierają szereg zabezpieczeń, które niwelują ryzyko pożaru czy porażenia prądem. Nad bezpieczeństwem pracy magazynu czuwa BMS, w przypadku magazynu “samoróbki” nie mamy kontroli nad wieloma parametrami, takimi jak temperatura czy napięcia poszczególnych cel. Ponadto ogniwa wykonane w technologii LiFePO4 są bezpieczniejsze niż akumulatory kwasowo-ołowiowe czy litowo-jonowe (NMC) – przestrzega Mariusz Jackiewicz. 

Oszczędność czasu i wygoda – szybki serwis i minimalizacja przestojów

Korzystanie z zestawu falownik hybrydowy i magazyn energii od jednego producenta to nie tylko mniejsze ryzyko awarii, ale również większa wygoda i oszczędność czasu. W przypadku jakichkolwiek problemów możemy liczyć na szybką obsługę serwisową, bez konieczności kontaktowania się z kilkoma dostawcami i organizowania logistycznie skomplikowanych napraw. Jeden producent zapewnia nam wsparcie techniczne oraz szybką dostępność części zamiennych.

Chcesz mieć pewność, że Twój system hybrydowy będzie działał bez problemów? Wybierz zestaw od jednego producenta. Dzięki temu wszystkie elementy będą ze sobą efektywnie współpracować, co przełoży się na dłuższą żywotność, mniejsze problemy i łatwiejszą obsługę. Choć początkowy koszt może być nieco wyższy, to w dłuższej perspektywie zyskasz spokój i oszczędności.

źródło: informacjebranzowe.pl

Najnowsze aktualności