Już 40 proc. freelancerów w branży IT świadczy usługi dla co najmniej dwóch klientów jednocześnie. Nowe dane No Fluff Jobs
Według raportu No Fluff Jobs na temat freelancingu w branży IT 78,44 proc. specjalistów(-ek) wybiera B2B jako formę zatrudnienia ze względu na możliwość uzyskania wyższych zarobków, a 54,99 proc. także ze względu na elastyczne godziny pracy. Z badania wynika także, że freelancerzy(-ki) świadczący(-e) usługi dla innych firm w branży IT są w większości osobami samozatrudnionymi (67,8 proc.), pracującymi na podstawie umowy B2B (88,7 proc.).
Już 67,8 proc. freelancerów(-ek) w branży IT to osoby posiadające jednoosobową działalność gospodarczą, 29,1 proc. to osoby prywatne pracujące w oparciu o kontrakty inne niż Umowa o pracę, natomiast 3,1 proc. ankietowanych korzysta z innej formy współpracy. Zagłębiając się w temat, okazuje się, że 88,7 proc. badanych pracuje w oparciu o umowę B2B; 7,06 proc. wybrało umowę o dzieło; 1,98 proc. umowę zlecenie, a 2,26 proc. inne formy.
Zdecydowana większość freelancerów(-ek) pracuje z jednym klientem
Jak wynika z raportu No Fluff Jobs przygotowanego we współpracy z Ework Group 73,7 proc. freelancerów(-ek) podejmuje się długoterminowej współpracy z daną firmą, dla której pracuje przy różnych projektach. Pracy projektowej, czyli nad jednym projektem w określonym czasie, podejmuje się ok. 23 proc. ankietowanych. Co się tyczy liczby firm, dla której świadczą usługi, 55,93 proc. osób pracuje jednocześnie tylko dla jednej firmy; 25,42 proc. dla dwóch; 12,43 proc. dla trzech, 1,69 proc. dla czterech, a 4,53 proc. dla więcej niż czterech klientów. Oznacza to, że ponad 40 proc. badanych świadczy jednocześnie usługi dla więcej niż jednej firmy.
Freelancing oznacza wyższe zarobki i elastyczny czas pracy
Freelancerzy(-ki) wybierają tę formę współpracy ze względu na lepsze możliwości uzyskania wyższych dochodów (78,44 proc.), a także elastyczność w zakresie godzin pracy (54,99 proc.) i miejsca, z którego pracują (46,09 proc.). Tylko 7 proc. respondentów(-ek) nie wybrało tej formy pracy, gdyż samozatrudnienie zostało im narzucone.
Poza tym 71,1 proc. freelancerów(-ek) pracuje zdalnie, a 22,6 proc. hybrydowo. Najwięcej, bo 41 proc. respondentów(-ek), spędza na pracy 8 godzin dziennie. Z kolei 21,5 proc. zazwyczaj pracuje godzinę dłużej. Natomiast 6-godzinny tryb pracy deklaruje jedynie 10 proc. badanych.
– Choć o branży IT wciąż najczęściej słyszymy w kontekście wysokich zarobków, to dla specjalistów i specjalistek z tego sektora równie ważnym czynnikiem są niezależność oraz elastyczne godziny pracy. Dlatego chętnie wybierają tzw. życie na freelansie i podejmują współpracę z kilkoma podmiotami jednocześnie. Jako preferowaną formę zatrudnienia umożliwiającą taki tryb pracy wskazują kontrakt B2B. Taki model życia zawodowego pozwala także na łączenie pracy z podróżowaniem (wyjazdy na workation). Inni idą krok dalej i zostają nomadami cyfrowymi. Zdecydowanie mamy do czynienia ze zmianą dotychczasowego postrzegania modelu pracy, warto obserwować, jak potoczą się losy kariery poligamicznej i tzw. GIGerów – komentuje Paulina Król, Chief People and Operations Officer w No Fluff Jobs.
Prawie co trzeci(a) freelancer(-ka) w IT zarabia średnio pow. 5 tys. euro netto miesięcznie
Średnia ocena zadowolenia freelancerów(-ek) z zarobków w skali 5-punktowej to 3,8. Największy odsetek badanych, 28,3 proc., wskazał, że zarabia więcej niż 5 tys. euro netto. Co czwarty(-a) freelancer(-ka) w IT osiąga dochody w przedziale od 4 do 5 tys. euro netto. Jednocześnie tylko 6,92 proc. freelancerów(-ek) wskazało, że zarabia tyle, ile by chciało.
Prawie 60 proc. freelancerów na podatki przeznacza do 30 proc. swoich zarobków
Respondenci i respondentki badania to freelancerzy(-rki) z różnych krajów w Europie (jako kraj rezydencji podatkowej najczęściej wskazano Polskę, Szwecję, Węgry oraz Czechy). No Fluff Jobs zapytał badanych o to, jaki procent swojego wynagrodzenia muszą przeznaczyć na podatki i inne opłaty w kraju zamieszkania. Najczęściej wskazywano przedział od 10 do 20 proc. (30,60 proc. odpowiedzi) oraz od 20 do 30 proc. (28,39 proc.). Mniej niż 10 proc. wynagrodzenia na opłaty przeznacza 2,52 proc. badanych.
Najważniejsze dla freelancerów(-ek) są umiejętności komunikacyjne, a największym wyzwaniem jest radzenie sobie ze stresem
Freelancerzy(-ki) IT za najważniejsze w swojej pracy uznali(-ły) umiejętności komunikacyjne (60,3 proc.), elastyczność (46,4 proc.) oraz umiejętności organizacyjne/umiejętność zarządzania czasem (45,8 proc.).
Co ciekawe, 1 na 3 respondentów(-ek) nie wskazał(a) żadnych większych wyzwań w 2022 roku. Jednocześnie 25,1 proc. freelancerów(-ek) w IT miało trudności z radzeniem sobie ze stresem i dbaniem o swoje samopoczucie. Z kolei zmieniająca się sytuacja gospodarcza na świecie została wskazana przez 23,7 proc. jako trzecie największe wyzwanie.
Freelancerzy(-ki) w IT najczęściej zleceń szukają przez headhunterów
Headhunting okazał się najczęstszą formą dotarcia do freelancerów(-ek) IT, na co wskazało 57,6 proc. badanych. Z kolei 48,3 proc. osób znajduje zlecenia przez rekomendację przyjaciół, a 45,2 proc. znajduje je na LinkedInie. Natomiast z portali z ogłoszeniami o pracy korzysta prawie 30 proc. badanych.
Firmy w ramach benefitów najczęściej oferują zapewnienie sprzętu do pracy
Dla specjalistów(-ek) IT pracujących jako freelancerzy(-ki) najważniejszym benefitem są elastyczne godziny pracy, na co wskazało 61,6 proc. respondentów(-ek). Jest to również najczęściej oferowany im benefit (56,9 proc.). Prawie połowa ankietowanych jako drugi najważniejszy benefit wybrała płatną przerwę w świadczeniu usług, a na trzecim miejscu – ze wskazaniem 40,6 proc. – pokrycie kosztów podróży służbowych.
Poza tym 55 proc. respondentów(-ek) wskazało, że zapewnienie sprzętu do pracy to drugi najczęściej oferowany im benefit. Freelancerzy(-ki) są w większości zadowoleni(-one) z benefitów oferowanych przez firmy, dla których pracują, na co wskazuje 47,8 proc. pozytywnych głosów. Średnia ocena satysfakcji z benefitów wynosi 3,4 na 5.
źródło: informacjebranzowe.pl