Fot. Łęgprzem, Paweł Ulatowski
Kurs na minimalizm
Maksymalnie uproszczona bryła sprowadzona do podstawowej funkcji budynku, rezygnacja z wszelkich zbędnych elementów oraz zwracanie uwagi na kontekst, w którym będą funkcjonować. Minimalizm w architekturze, bo o nim mowa, choć już w przeszłości miał wielu zwolenników, to jeszcze nigdy oszczędność środków artystycznego wyrazu nie była tak wysoko ceniona jak obecnie.
Współczesna architektura zmierza do minimalistycznych rozwiązań. Prosta, geometryczna bryła i oszczędna forma to cechy nie tylko pożądane w projektach, lecz także coraz częściej w nich się pojawiające. Nowoczesne realizacje obalają mit, że atrakcyjna architektura wymaga wielu ozdobników. Udowadniają, że budownictwo może się bez nich obejść, a pomimo to zachwycać estetyką. Takie obiekty potrafią świetnie się prezentować i co ważne wyglądać tak niezależnie od upływu lat i zmieniających się trendów. Dlatego architekci tak chętnie inspirują się minimalizmem w swoich koncepcjach, które często są doceniane przez branżowych ekspertów w konkursach architektonicznych.
Modelowym przykładem na to, że piękno i elegancja mogą płynąć z oszczędności środków wyrazu jest Centrum Badań i Rozwoju zaprojektowane i zrealizowane przez zespół Łęgprzem – zdobywca tytułu Fasada Roku 2019 w kategorii budynków niemieszkalnych.
Ponadczasowe piękno
Budynek Centrum to nieskomplikowana geometryczna bryła z regularnie rozmieszczonymi otworami okiennymi. Architektom zależało na tym, by budynek był możliwie najprostszy, uniwersalny i podporządkowany określonej funkcji, którą ma pełnić tj. działalność badawczo-rozwojowa nad innowacyjnymi rozwiązaniami w zakresie branży budowlanej, m.in. system kontroli posadowienia oraz pracy dźwigów kołowych i żurawi wieżowych oraz innowacyjna technologia ściany na bazie warstwowych płyt geopolimerowych.
– Jako zespół wyznajemy zasadę, że funkcja wpływa na formę – podkreśla główny architekt projektu Wojciech Zagórski i dodaje: – Dość sceptycznie podchodzimy do wszelkich obiektów, bardzo często mających określoną funkcję, przykładowo badawczą czy produkcyjną, a w ramach których bardzo duży nacisk kładzie się na różnego rodzaju zdobienia elewacyjne, które nie wpływają w żaden sposób na poprawę funkcjonalności a generują jedynie dodatkowe koszty inwestycyjne Nam przyświecało podejście, by stworzyć budynek klasyczny, uniwersalny, który będzie maksymalnie spełniał swoją funkcję, a przy tym architektonicznie obroni się zarówno dzisiaj, jak i za 10 lat.
Głos rozsądku
Całość zachwyca spójnością estetyczną. Wszystkie zastosowane środki zaprojektowano i dobrano niezwykle starannie. Zespół projektowy pod przewodnictwem architekta Wojciecha Zagórskiego zrezygnował z obfitych kształtów na rzecz prostych linii. Z geometryczną bryłą natomiast doskonale komponuje się biel tynku, której towarzyszą aluminiowe szpalety okienne.
– Na początku rozważaliśmy rozwiązanie dotyczące elewacji wentylowanej i wszelkie materiały takie jak kamień, płyty betonowe, włókno cementowe itd. – opowiada architekt. – Podchodząc jednak racjonalnie do rachunku ekonomicznego, ostatecznie uznaliśmy, że wykonamy o wiele tańszą elewację z zastosowaniem wyprawy tynkowej, a niuansem, który będzie wyróżniał obiekt będą zewnętrzne szpalety okienne. Z punktu widzenia utrzymania jakości elewacji przez najbliższe kilkadziesiąt lat, mając na uwadze zanieczyszczenie krakowskiego powietrza, zdecydowaliśmy się na tynk nanoporowy Baumit NanoporTop – nowoczesną technologię zapewniającą bardzo dobrą ochronę przed zabrudzeniami. Dziś możemy już potwierdzić, że był to właściwy wybór. Bo choć od momentu realizacji elewacji minęły już dwa lata, ta wciąż prezentuje się świetnie.
Utrzymujący się pomimo upływu czasu świetny wygląd fasady to także zasługa innego niecodziennego rozwiązania, którego na pierwszy rzut oka nie widać, a odgrywa odpowiedzialną rolę w projekcie. W dolnej części szpalety okiennej, przy jej zakończeniu, wykonane jest odpowiednie odprowadzenie wody opadowej, które podczas deszczu całą wodę i brud zbierające się na szpalecie bocznej odprowadza na zewnątrz elewacji. W ten sposób uniknięto powstawania nieestetycznych zacieków wodnych na elewacji.
– Naszym celem jest projektowanie rozwiązań, które sprawią, że budynek po latach wciąż będzie prezentował się bardzo dobrze. Zastosowane rozwiązania – zarówno na poziomie wyprawy tynkarskiej, jak i szpalet okiennych, taki efekt nam gwarantują – podsumowuje Wojciech Zagórski.
W międzynarodowym gronie
Maksymalny efekty uzyskany przy wykorzystaniu minimalnych środków wyrazu spotkał się z uznaniem jury konkursu Fasada Roku 2019, które przyznało projektowi nagrodę główną w kategorii budynków niemieszkalnych, podkreślając oszczędne zastosowanie detali w myśl konwencji „quadratisch, praktisch, gut” („kwadratowa, praktyczna, dobra”) i właściwą dla funkcji formę. Ekspertom nie umknęły również – nadające oknom głębi – oryginalne ościeża. Zwycięstwo na poziomie krajowym zaprocentowało kwalifikacją do międzynarodowej odsłony rywalizacji – Baumit Life Challenge.
Przykład Centrum Badań i Rozwoju firmy Łęgprzem w Krakowie pokazuje, że mniej może znaczyć więcej, a oszczędna w wyrazie forma, bez zdobień i ornamentyki, a z dopracowanymi detalami, może być największym atutem nowoczesnej architektury.
źródło: informacjebranzowe.pl