Tendencje w sprzedaży nieruchomości komercyjnych nad Bałtykiem
Nad morzem apartamenty wypoczynkowe najlepiej sprzedają się jesienią. – To efekt powakacyjny – objaśniają na podstawie wieloletnich obserwacji pracownicy biura sprzedaży mieleńskiego dewelopera Firmus Group.
Letni pobyt nad morzem bywa impulsem do myślenia o zakupie apartamentu albo okazją do zweryfikowania podjętej już decyzji. Potwierdza to Cezary Kulesza, odpowiedzialny za sprzedaż w Firmusie: - Z pytaniami o warunki zakupu zgłaszają się do nas często goście, którzy wypoczywali w ukończonych przez nas obiektach jak Dune bądź Rezydencja Park. Dłuższy pobyt w wynajętym apartamencie daje możliwość przekonania się, czy to odpowiadający komuś standard, właściwa lokalizacja, oczekiwany klimat miejsca. Ci, którzy na zakup second home patrzą jako na inwestycję, na własne oczy mogą również sprawdzić, jakie jest zainteresowanie wynajmem w określonym apartamentowcu, a od tego, jak wiadomo, w największym stopniu zależy stopa zwrotu z zaangażowanego kapitału.
Firmus oferuje obecnie kilka ostatnich ze 114 lokali w apartamentowcu Dune, uchodzącym za najbardziej ekskluzywny na polskim wybrzeżu. Działa on dopiero od roku, ale zdążył wyrobić sobie wysoką markę. Już w marcu br. wszystkie przeznaczone na wynajem apartamenty były na lipiec i sierpień zarezerwowane. Również w innych terminach większość z nich służy gościom, którzy za główne zalety Dune uznają wyjątkową lokalizację (dosłownie na nadmorskiej wydmie), doskonały bieżący serwis oraz kompletność oferty apartamentowca. Chodzi o całodobową recepcję i ochronę, zagwarantowane miejsca postojowe dla aut w podziemnej hali garażowej, salę fitness z urządzeniami do ćwiczeń fizycznych, bezpieczny, ogrodzony plac zabaw, możliwość regeneracji sił w Instytucie Kosmetologii i Medycyny Estetycznej Dune Dermalogica & Spa oraz restaurację z kawiarnią. Na zewnątrz można skorzystać z dwóch basenów kąpielowych z podgrzewaną wodą albo rozłożyć fotel na którymś z tarasów i delektować się widokiem morza, bo warto zaznaczyć, że z niemal każdego miejsca rozpościera się tam perspektywa na Bałtyk.
Wspomniane dwu- i trzypokojowe apartamenty, ulokowane na III i IV piętrze Dune, dostępne są w bardzo zróżnicowanych cenach - od 10 do 20 tys. zł netto. Wszystkie wykończone pod klucz (w tym zabudowa kuchenna ze sprzętem AGD i system klimatyzacyjny). Dune ma również ofertę specjalną – trzy ostatnie z sześciu penthouse’ów na najwyższej kondygnacji budynku. Powierzchnia w nich osiąga rekordowe na naszym Wybrzeżu ceny. Za sprzedany ostatnio penthouse o pow. 140 m kw. nabywca zapłacił blisko 3,5 mln zł. To nieoficjalny rekord Polski w kategorii apartamentów wakacyjnych jeśli chodzi o kwotę transakcji.
Klienci zastanawiający się nad zakupem nadmorskiego apartamentu w pierwszej kolejności pytają o lokalizację. Bliskość morza jest ogromnym atutem. Ale nie dla wszystkich. Są i tacy, którzy wolą zamieszkać nieco dalej od plaży, ale mieć w zamian gwarancję spokoju i intymności. Tym Firmus proponuje apartamenty w Rezydencji Park. To zespół czterech budynków z 12 lokalami każdy. Trzy części kompleksu są już ukończone, budowa czwartego trwa i jest na etapie tuż przed zadaszeniem. Do użytku zostanie oddany wiosną przyszłego roku, czyli za mniej więcej pół roku. W trzech pierwszych częściach Rezydencji Park większość apartamentów miała swoich właścicieli zanim ekipa budowlana zakończyła prace. Będzie tak zapewne i tym razem, bo to już ostatnia szansa na nadmorski second home otoczony starymi sosnami, 200 metrów od morza i 150 metrów od jeziora Jamno, położony niemal w samym centrum Mielna a jednocześnie bardzo kameralny i cichy. Firmus rozpoczyna właśnie oficjalną sprzedaż. Dla pierwszych chętnych ma dwa apartamenty w super ofercie (szczegóły dostępne są w biurze sprzedaży).
Inne ważne z punktu widzenia nabywców cechy atrakcyjnej nieruchomości nad Bałtykiem – to poza bliskością morza - standard wykończenia, możliwość bezpiecznego garażowania albo parkowania samochodu, dostępność rozrywek w najbliższej okolicy. Wstępne rozpoznanie kończy się zazwyczaj wizytą na miejscu. Diana Butowska z działu sprzedaży Firmusa relacjonuje: - Czasami klienci zostają na weekend. Mieszkają wtedy w obiekcie, w którym chcą nabyć apartament. Nie ma chyba lepszego sposobu, żeby się przekonać, że miejsce i warunki spełniają oczekiwania. To również okazja do utwierdzenia się w przekonaniu, że zawarte we wstępnej ofercie atuty i korzyści mają stuprocentowe pokrycie w rzeczywistości.
Jak wynika z obserwacji sprzedawców, kupujący dzielą się zasadniczo na dwie grupy: tych, którzy chcą mieć apartament wyłącznie dla siebie i tych, którzy łączą przyjemność z zarabianiem, bo w okresach, kiedy sami nie będą korzystać z lokalu, zamierzają go wynajmować. Pierwsi najczęściej transakcję finansują z własnych środków, drudzy częściej wspomagają się kredytem, nie bez racji zakładając, że przychody z wynajmu pokryją koszty comiesięcznych rat bankowych. Inna wyraźna tendencja: preferowane są apartamenty wykończone pod klucz. Cezary Kulesza mówi: - Kiedy już ktoś zdecyduje się na zakup, chce jak najszybciej cieszyć się własnym miejscem wypoczynku. Ale my myślimy również o osobach traktujących apartamenty jako inwestycję i proponujemy im lokale przygotowane pod funkcję hotelową. Jeśli jednak ktoś chce wykończyć apartament samodzielnie, również może liczyć na naszą wszechstronną pomoc.
A kto kupuje nadmorskie apartamenty wypoczynkowe? - W większości są to mieszkańcy dużych miast, na co dzień ciężko pracujący i żyjący w pędzie. Drugi dom ma być dla nich odskocznią od miejskiego zgiełku i obowiązków zawodowych. Chcą wsiąść w samochód i po paru godzinach znaleźć się w innym świecie, gdzie czas mają tylko dla siebie i gdzie mogą pomyśleć o swoim zdrowiu, aktywnie wypoczywając albo zatapiając się w przyjemnej bezczynności – kwituje Cezary Kulesza.
źródło: informacjebranzowe.pl