Microsoft i Mastercard nawiązują współpracę w celu stymulacji innowacji w handlu cyfrowym i w ekosystemach startupów
Współpraca przyspieszy natywną działalność badawczo-rozwojową w chmurze Mastercard Labs, stworzoną na platformie Azure i wspomaganą sztuczną inteligencją. Dzięki dostępowi do wiedzy technicznej i najnowszych technologii partnerzy Mastercard uzyskają dostęp do tworzenia i bezpiecznego skalowania nowych rozwiązań.
Ken Moore, wiceprezes wykonawczy i szef Mastercard Labs komentuje współpracę, która jego zdaniem wzmocni i rozszerzy usługi i możliwości w chmurze klientów i partnerów fintechowych, pobudzając innowacje i kreatywność całego ekosystemu. Pozwoli to zbadać możliwość skoncentrowania się na nowych segmentach klientów, technologiach i trendach, w miarę zwiększania integracji finansowej i przyszłość handlu.
Według Kuby Lebudy, Dyrektora Zarządzającego Clipatize, agencji contentowo-digitalowej dla segmentu b2b i high-tech, współpraca Microsoft z Mastercard jest jasnym sygnałem, że retail, a szczególnie jego online-owa cześć będzie bardzo dynamicznie się zmieniać. Skala handlu detalicznego i rosnący udziału ecommerce jest na tyle duży, że gwarantuje ogromne zwroty z poniesionych inwestycji. Infrastruktura technologiczna, którą opracowują operatorzy płatności, partnerzy logistyczni i dostawcy oprogramowania oraz rozwiązań obliczeniowych zdefiniują kształt ecommerce na najbliższe lata i będzie to środowisko oligopolistyczne - kilka globalnych gigantów będzie w posiadaniu 80-90% całego rynku. Pozostałe firmy mają szansę wdrażać pojedyncze innowacje (np. w obszarze fintech) lub działać jako operatorzy platform ecommerce.
Lebuda dodaje, że trwająca już transformacja ecommerce będzie realizowana na kilku płaszczyznach, w tym:
- W obszarze doświadczeń związanych z interakcją z ofertą - znane dotychczas efekty ROPO/REVERSE ROPO (research online, purchase offline; research offline, purchase online) prawdopodobnie zostaną ograniczone - retail przeniesie się jeszcze bardziej w stronę ecommerce i operatorzy sklepów będą musieli wdrażać rozwiązania lepiej przybliżające oferowane produkty w kanale cyfrowym, bo konsumenci mniej chętnie będą odwiedzać galerie handlowe i inne sklepy stacjonarne. Będzie to wymagać wdrożenia rozwiązań, które będą generować wyższe zaangażowanie klientów online (z ang. immersive). Możliwe, że rozwiązania te wykorzystywać będą technologie AR/VR, chociaż nie jest to jeszcze przesądzone.
- W obszarze doświadczeń w zakresie wygody check-outu, oraz dostawy i zwrotów - czyli praca nad skracaniem czasu dostawy, optymalizacji procesu zwrotów, gwarantowanie higieny procesu zwrotu bez konieczności niszczenia produktów.
- W obszarze dotarcia z ofertą i mechanizmami zakupowymi na platformy społecznościowe - w tym komunikacji i prezentacji oferty, umożliwienie prostego i krótkiego procesu zakupowego; rekomendacji właściwych odbiorcy produktów, dostosowania ich do przewidywanych oczekiwań klienta.
- W obszarze włączania w kanał ecommerce grup niebędących digital native, w tym z pokolenia 50/60+ z wysoką siłą zakupową, ale niewielką intuicją digitalową.
- W obszarze bezpieczeństwa danych (w tym finansowych) oraz prywatności kupującego.
- W obszarze wyzwań stojących przed firmami odpowiedzialnymi społecznie oraz regulatorów rynku, których rolą będzie rozwój ecommerce przy rozsądnym ograniczeniu nadmiernej koncentracji kapitału (sytuacja oligopolu/monopolu) oraz niwelując przeszkody w dostępie do rynku dla mniejszych graczy - historia internetu pokazuje wszak, że nie zupełnie jest on spełnieniem marzeń o demokratyzacji świata i niwelowaniu nierówności społecznych.
Ostatnie zmiany zachowań konsumentów spowodowane COVID-19 zmierzają do cyfryzacji większości codziennych czynności. Jest to niewiarygodnie szybkie tempo rozwoju i zmian, które utrzymają się nawet po zakończeniu pandemii, ponieważ nawyki konsumentów ulegną trwałej transformacji.
źródło: informacjebranzowe.pl