

O nastrojach przedsiębiorców. Co z prognozami, pracą, płacami?
Produkcja przemysłowa wzrosła o 3 procent - jak podał wczoraj GUS. Nie musi to oznaczać, że gospodarka odbija. Większość przedsiębiorców uważa, że w ich branżach panuje stagnacja, a 16 procent twierdzi, że wręcz jest kryzys - wynika z badania Mands. Pozytywnie nastawionych jest 23 procent badanych. Twierdzą, że ich branża dobrze się rozwija. Takie obserwacje mają głównie przedsiębiorcy z sektora edukacji i pośrednictwa finansowego. Najgorzej jest w budownictwie oraz w handlu.
Duże firmy widzą rozwój, małe pogarszanie się sytuacji polskiej gospodarki - pisze Mands w opracowaniu wyników badania. Rzeczywiście, aż 40 procent firm zatrudniających powyżej stu pracowników dostrzega rozwój swojej branży. W przypadku firm jednoosobowych odsetek ten jest najmniejszy - zaledwie 18 procent. Co prawda 12 procent przedsiębiorców chce zatrudniać, a tylko 6 procent zapowiada zwolnienia, ale niestety aż trzy czwarte wyczekuje. Trudna sytuacja gospodarcza powoduje, że tylko w co dziesiątej firmie pracownik może liczyć na podwyżkę. W zdecydowanej większości firm fundusz płac pozostanie bez zmian. Pozytywne jest to, że jedynie dwa procent zamierza zmniejszyć wydatki na pracowników redukując liczbę etatów.
- Przedsiębiorcy nie wierzą w ożywienie gospodarcze, które w dającym się przewidzieć terminie uzasadniałoby wzrost zatrudnienia na większą skalę - uważa Mateusz Szczurek, główny ekonomista banku ING. - Obecnie firmy mają problem ze zbytem bieżącej produkcji, dlatego nie myślą o rozwoju, o kolejnych inwestycjach. Przez to nie szukają też nowych rąk do pracy.
Zdaniem dr Małgorzaty Starczewskiej-Krzysztoszek, głównej ekonomistki Konfederacji Pracodawców Prywatnych Lewiatan, na podwyżki mogą liczyć przede wszystkim osoby, których kwalifikacje pracodawca uznaje za kluczowe dla firmy. - Skończyły się czasy równego rozsmarowywania podwyżek płacl. Wzrost pracowniczych zarobków nie będzie jednak tak duży jak dawniej. Zdaniem Krzysztoszek pensje poprawią się nominalnie o około 2-3 procent. Wcześniej rosły o ponad 6 proc. Co ciekawe, najwięcej firm deklarujących podwyżki, bo aż jedna piąta, to te z sektora służby zdrowia i opieki społecznej. Najprędzej na podwyżki mogą liczyć pracownicy niedużych firm, zatrudniających od 20 do 49 osób - 18 procent szefów ma je w planach. Na drugim biegunie są firmy jednoosobowe. Wśród nich prawie nikt nie liczy na wzrost dochodów (2,5 procent).
źródło: money.pl/informacjebranżowe.pl
Najnowsze aktualności
Walter Herz i Syrena Invest finalizują kolejną transakcję w Warszawie
2025.12.11Pavel Kveten nowym CEO Girteka Logistics
2025.12.11CEVA Logistics o roli logistyki humanitarnej w organizacji akcji pomocowych
2025.12.11Pierwszy etap XYZ Place gotowy do użytku
2025.12.11Firmy transportowe i logistyczne z największą świadomością ESG, handlowe i usługowe najmniej
2025.12.09Prawie co druga polska firma nie jest gotowa na AI
2025.12.09Kicia Kocia w G City Reduta – świąteczny weekend pełen rodzinnej magii
2025.12.09Świąteczny grudzień w Galerii Dominikańskiej – gry, warsztaty i magia rodzinnych atrakcji
2025.12.09Świąteczna Kraina Elfów w CH Focus – bezpłatna zabawa dla młodszych i starszych dzieci
2025.12.09





