

Polski sektor produkcyjny. Jakie są szanse na jego rozwój?
Według najnowszych danych Głównego Urzędu Statystycznego produkcja sprzedana przemysłu we wrześniu 2016 r. była wyższa o 3,2 proc. w porównaniu do analogicznego okresu w ubiegłym roku. Czy polski sektor produkcyjny powinien świętować takie wyniki?
Na konkurencyjność polskiego sektora produkcyjnego wpływają przede wszystkim utalentowani pracownicy z wykształceniem technicznym, którzy przyczyniają się do wprowadzania innowacyjnych rozwiązań w firmach. Według danych Ministerstwa Nauki i Szkolnictwa Wyższego, w ubiegłym roku akademickim liczba absolwentów wyższych szkół technicznych wzrosła aż o 41 proc. Kolejnym ważnym czynnikiem, który znacząco wpływa na atrakcyjność rodzimej produkcji są niskie koszty pracy. Według danych Międzynarodowej Organizacji Pracy w ubiegłym roku Polska miała jedne z najniższych kosztów, jakie muszą ponosić pracodawcy w związku z zatrudnieniem i rozwojem pracowników. W rankingu wyprzedziły nas między innymi takie państwa jak Portugalia, Grecja, Niemcy, Hiszpania czy Włochy. Takie dane mogą napawać optymizmem, jednakże właściciele firm produkcyjnych mają również powody do zmartwień.
Czego obawiają się przedsiębiorcy?
Wyniki najnowszego „Europejskiego Raportu Płatności 2016” przygotowanego przez Intrum Justitia pokazują, że nad polskim sektorem produkcyjnym zbierają się czarne chmury w postaci opóźnionych płatności. Nieterminowe zapłaty za faktury niosą za sobą poważne konsekwencje dla właścicieli firm produkcyjnych. Wpływają one przede wszystkim na płynność finansową, co stanowi zagrożenie dla dalszego funkcjonowania przedsiębiorstwa na rynku. Ponadto, co trzeci przedsiębiorca działający w sektorze produkcyjnym twierdzi, że szybsze płatności umożliwiłyby zwiększenie liczby zatrudnionych pracowników. – Ponad połowa ankietowanych przez nas przedsiębiorców z sektora produkcyjnego wskazała, że nieterminowe płatności w średnim lub wysokim stopniu mogą powodować utratę płynności finansowej. Natomiast aż 68 proc. naszych respondentów zostało poproszonych przez duże, międzynarodowe korporacje o wydłużenie terminu płatności – komentuje Krzysztof Krauze, prezes Intrum Justitia.
Polska jest dobrą lokalizacją dla firm poszukujących wysokiej klasy przedsiębiorstw produkcyjnych. Do najważniejszych czynników, które wpływają na decyzję inwestorów, można zaliczyć strategiczną lokalizację w sercu Europy, rozwijającą się gospodarkę, dużą dostępność wykwalifikowanej siły roboczej oraz poprawiającą się infrastrukturę transportową – drogową, jak również lotniczą i portową. – Polski sektor produkcyjny może liczyć na stabilny rozwój. Nie będzie to jednak możliwe, gdy przedsiębiorcy nie zabezpieczą odpowiednio swojej firmy przed konsekwencjami nieterminowych płatności. Dlatego też powinni korzystać z takich rozwiązań jak chociażby przedpłata czy faktoring – podkreśla Krzysztof Krauze, prezes Intrum Justitia.
źródło: informacjebranzowe.pl
Najnowsze aktualności
Mixed-use – można budować mądrze
2025.08.21Dominik Flaszka dołącza do Avison Young
2025.08.20CEVA Logistics otwiera nowe Międzynarodowe Centrum Transportu Drogowego (TIR) do obsługi trasy Chiny - Europa
2025.08.20CH Reduta zaprasza na wielką budowlaną przygodę z Rubble’em i jego ekipą!
2025.08.20Handel: inwestycje praktycznie zamarły, a wyższą sprzedaż prognozuje tylko 6 proc. firm
2025.08.20Jaki wpływ na budownictwo mieszkaniowe będą miały Zintegrowane Plany Inwestycyjne (ZPI)
2025.08.19Pizza, piksele i powrót do szkoły – G City Targówek łączy smak i rozrywkę!
2025.08.19Budowlane przygody z Rubble’em i Targi Książek w CH Biała – dwa dni pełne atrakcji
2025.08.18CRIVIT wspiera zespół kolarski Lidl-Trek i dostarcza odzież inspirującą do aktywnego trybu życia
2025.08.18