Grupa kapitałowa TenderHut zamknęła pierwszy kwartał 2020 roku z 38 proc. wzrostem skonsolidowanych przychodów w zestawieniu rok do roku. Wpływy na poziomie 10,75 miliona złotych pozwalają spółce z ostrożnym optymizmem patrzeć na nadchodzące miesiące, które dla globalnej gospodarki będą stanowiły trudny okres. Technologiczna firma zauważa wzrost zainteresowania produktami, które dopasowała do pandemicznej sytuacji na świecie.

TenderHut i jej spółki zależne stanowią grupę, która posiada w swoim portfolio najszybciej rozwijającą się firmę IT w Polsce. Ponad 80% wpływów grupy pochodzi z kontraktów zagranicznych, dlatego jej wynik finansowy stanowi swoisty barometr globalnych nastrojów w branży IT. W skład Grupy Kapitałowej TenderHut wchodzi szereg firm specjalizujących się w różnych obszarach, poczynając od outsourcingu IT, poprzez systemy LIMS dla laboratoriów czy corp-up’y z branży PropTech, HRTech, LabTech i SecTech.

W pierwszym kwartale 2020 grupa wypracowała 10,75 mln zł skonsolidowanego przychodu, co stanowi wzrost o 38% w stosunku do przychodu wygenerowanego w adekwatnym okresie roku poprzedniego (7,64 mln zł). Z usług programistycznych pozyskała 8,56 mln zł (+35% r/r), a z wdrożeń systemów laboratoryjnych 2,11 mln zł (+49% r/r). Taka dywersyfikacja przychodów pozwala grupie TenderHut być mniej czułą na zawirowania związane z obecną globalną sytuacją gospodarczą.

- Sytuacja finansowa spółki jest stabilna, zauważamy też duże zainteresowanie produktami grupy, w szczególności platformami SaaS, jak i produktami Mixed Reality. Dzięki naszym dobrym wynikom w marcu i wzrostowi przychodów w stosunku do lutego, bank ING zaoferował nam linię kredytową w wysokości ponad 130% miesięcznych obrotów, co zdecydowanie usprawni krótkoterminowe finansowanie działań grupy i umożliwi nam kontynuowanie wzrostów. Na nasze finanse pozytywnie również zadziała zapowiadane przez rząd skrócenie okresu zwrotu podatku VAT w ramach tarczy antykryzysowej – tłumaczy Robert Strzelecki, prezes grupy TenderHut. 

Struktura przychodów Grupy TenderHut dynamicznie zmienia się z kwartału na kwartał i coraz mocniej widać w niej trend wzrostowy części produktowej. W zeszłym roku wszystkie corp-up’y wypracowały 1 mln zł, co stanowiło 2,65% przychodów grupy, a prognoza na pierwsze półrocze 2020 w tym zakresie pokazuje stanowczy wzrost w stosunku do zeszłego roku. Dywersyfikacja przychodów oraz inwestycja we własne produkty może być znaczącym wzmocnieniem w branży IT w czasach pandemii.

Pandemia i lockdown gospodarki wymusiły na technologicznej grupie nie tylko przejście w 100% na pracę zdalną, ale skłoniły również jej zarząd do przeanalizowania swojego portfolio produktów i dostosowania go do nowej sytuacji i innych potrzeb klientów. Dzięki temu aplikacja z branży PropTech - Zonifero wspierająca zarządzanie biurowcami została wyposażona w moduł VIRUS Alert, który umożliwia zgłoszenie objawów zakażenia Covid-19, a następnie powiadamia pozostałych posiadaczy aplikacji, którzy byli w ostatnim czasie w pobliżu, o potencjalnym zagrożeniu. Aplikacja wykorzystuje technologię bluetooth do oceny odległości pomiędzy użytkownikami zachowując przy tym pełną poufność danych. Nowy moduł w połączeniu z modułem rezerwacji biurek pozwoli klientom na stopniowe sprowadzanie pracowników z domów do biur. System Grow Uperion z branży HRTech, który stosując rozwiązania grywalizacyjne do tej pory służył wspieraniu zaangażowania i motywowania pracowników, teraz został dostosowany do potrzeb uczniów i nauczycieli w szkołach, które przeszły na nauczanie zdalne. Holo4Labs – rozwiązanie  z zakresu LabTech wprowadzające rozszerzoną rzeczywistość do laboratoriów w czasach pandemii wygrywa umożliwiając laborantom pracę zdalną. Grupa TenderHut opracowuje również całkiem nowy produkt Holo4Triage, który wykorzystując technologię rozszerzonej rzeczywistości usprawni przeprowadzenie wywiadu medycznego oraz zmniejszy ryzyko zarażenia personelu medycznego będącego na pierwszej linii ognia w walce z COVID-19.

- Mimo dobrych wyników w pierwszym kwartale, liczymy się z tym, że nasze wzrosty w nadchodzącym czasie mogą przestać być dwucyfrowe. Zauważamy spowolnienie gospodarki. Przychody z pierwszego kwartału 2020 (10,75 mln zł) są niższe niż suma przychodów z czwartego kwartału 2019 (12 mln zł). Dlatego istotnym wyzwaniem w obecnej sytuacji jest sprawne zarządzanie kapitałem obrotowym, monitoring terminów płatności i spływu należności. – podsumowuje Strzelecki.

źródło: informacjebranzowe.pl

Najnowsze aktualności